Opis forum
Renata - prosimy o krótki wstęp - gdzie jedziemy, na jak długo i może jaką trasą (okolicami) będziemy spływać/podróżować.
Proszę o wpisywanie co zabieramy do jedzenia, do ubrania, mieszkania, gotowania, picia? Ogólnie bez czego nie obejdziemy się, co koniecznie zabrać, itp.
Co jakiś czas będziemy aktualizować pierwszego posta o Wasze sugestię tak aby mieć spójną, umieszczoną w jednym miejscu informację
Offline
No to szczegoly lub ogolniki...
Wyjazd 14.07.07 godz. 1:00 lub 4:00... Kierunek Stary Folwark z postojem w Augustowie (zakup mapy itp.)
Wyruszamy ze Starego Folwarku na Jeziorze Wigry... buc moze zaczniemy od zwiedzenia pieknego klasztoru przy jeziorze (do uzgodnienia)... szukamy pierwszego pieknego miejsca noclegowego (pierwsze ochrzczenie splywu i tak mija sobota... w kolejne dni przemierzamy piekna rzeke Hancze... konczac splyw najprawdopodobniej w miejscowosci Bryzgiel
z ostatnia przewozka na drugi koniec jeziora Wigry... i miejsce startu splywu.
Offline
znalazłem parę map wsieci
fotomapy luks
http://212.244.179.188/website/Orto/vie … ryZoom=yes
1600 x 1200
ale zoom!!! ja nie moge, prawie te kajaki widac
stare przedwojenne niemieckie mapy okolic augustowa
http://www.museumoffamilyhistory.com/maproom-1.htm
pozostale
http://www.dawna-suwalszczyzna.com.pl/f … m.php?f=22
jeszcze nie sprawdzalem ???
http://www.chem.univ.gda.pl/~tomek/mapy.htm
ftp://mapy.ziomal.org/mapy/
mapa dojazdowa
http://maps.targeo.pl/ (fullscreen online i z rzekami i jeziorami - takie lubie )
http://map24.interia.pl/
http://maps.google.com/
http://mapa.szukacz.pl/
ZOOM na moj domek (niezly bajer)
Ostatnio edytowany przez Jarycy (2007-06-28 21:39:38)
Offline
Niezle, niezle.... ja tez szukalam mapek:
http://bp2.blogger.com/_-VbuVrZmjs8/Rj3 … Hancza.png
W zaleznosci od tego jak nam bedzie szlo.. albo zakonczymy za Serwach albo Na J. Blizno... obstawiam druga opcje...
Jednak sluz jest wiecej niz myslalam albo pojawily sie nowe..
Offline
TRASA nr 1 = 580 km
OPIS 1
http://satelita.enetia.pl/dojazd/dojazd1.htm
FOTO 1
http://satelita.enetia.pl/dojazd/dojazd1.jpg
TRASA nr 2 = 604 km
OPIS 2
http://satelita.enetia.pl/dojazd/dojazd2.htm
FOTO 2
http://satelita.enetia.pl/dojazd/dojazd2.jpg
droga S lub S8 to trasa E67
Ostatnio edytowany przez Jarycy (2007-07-02 09:13:07)
Offline
No więc tak, wieści z REALA - jeśli chodzi o kuchenki:
palnik kuchenka Campingaz BLEUET MICRO 1300W = 60zł
kartusz CV270=230g = 18zł
kartusz CV470=450g = 30zł
--
Mamy też:
HIPERMARKET online np. co WYBRAC do jedzenia:
http://www.hipernet24.pl/
--
Zabieramy (lista):
namiot, śpiwór+poduszka, karimata, mapa, naczynia do jedzenia i wszystko co z tym związane, jedzenie+woda i kuchenka+gaz
poza tym LATARKI, ZAPALNICZKI, SZNURKI, FOLIE, worki FOLIOWE (opcjonalnie CERATY)
przeciwsłoneczne i przeciwkleszczowe nakrycie głowy + okulary,
strój kąpielowy, a także ciepłe ubranie (na wieczory)
nieprzemakalny ubiór z nakryciem głowy (na wypadek opadów deszczu lub wiatru),
lekkie obuwie turystyczne, np. klapki (przy wsiadaniu lub wysiadaniu z kajaka zachodzi konieczność postawienia stopy w wodzie),
wygodne obuwie sportowe na spacery lub rozgrywki w piłkę
zaleca się również zabranie (szczególnie przez kobiety) rękawiczek, np. rowerowych - od wioseł czasem robią się odciski
olejek waniliowy do ciasta NA KOMARY - w zasadzie działa odstraszająco (zależy też ile tych komarów, czy 2 czy 22 )
--
http://satelita.enetia.pl/cz_hancza/
Stronka jest chwilami OFFLINE, to się nazywa DARMOWY hosting NETII SA (gratulujemy Netii)
PLAN SPŁYWU ?????????
http://satelita.enetia.pl/cz_hancza/index.html#plan
Ostatnio edytowany przez Jarycy (2007-07-03 12:44:22)
Offline
Nowy użytkownik
W imieniu Jarycego przekazuję:
Człowiek planuje, Bóg to skreśli (ale nie do końca, bo zawsze istnieje jakieś wyjście awaryjne).
Dziś właśnie wynikła nagła i niespodziewana zmiana moich planów, tzn. 20 lipca o godzinie 15 MUSZĘ (i nie ma zlituj) być w Katowicach więc nie jest aż tak tragicznie, bo to dopiero w piątek UFF!!!
Więc zostaje jedyna taka opcja, że ja i moja druga połówka kończymy definitywnie spływ w czwartek wieczorem (jest realna możliwość, że wraz z kajakami do wieczora w czwartek dobijamy przewozem do Bryzgiela przez przerzut z j, Serwy) i np. z Bryzgiela odjeżdżamy do domu (jedziemy po samochody do starego folwarku. Zostawimy, jak będzie taka możliwość: 1 samochód w Bryzgielu)
tak żebym zdążył na Piątek być o 15 w Katowicach.
Myślę, że właściciel kajaków za odpowiednią opłatą nie miałby nic przeciwko temu,
aby odebrać sobie swoje kajaki w czwartek wieczorem lub piątek rano z Bryzgiela.
Zobaczcie sami na mapce:
http://satelita.enetia.pl/cz_hancza/czarna_hancza4.jpg
białe gwiazdki to przypuszczalne miejsce nocowania,
odcinki trasy opracowane na podstawie innych spływów,
poza tym płynięcie 8 km kanałem czarnobrodzkim w tym 4 km w linii prostej to żadna frajda
jak i płynięcie przez całe j. Studzieniczne i j. Białe to też żadna frajda
(tak sobie tylko tłumaczę bo i tak nie mogę)
Pytanie CO ROBIMY ? I w ile aut jedziemy ?
Bo jest jeszcze sprawa tego typu , że Tomek z Asią, mogą zostać dłużej (do niedzieli) jak chcą, ale wtedy musieliby raczej jechać swoim autem. Lub wracać z nami z czwartku na piątek. Jeśli zostaną dłużej lub pojadą swoim autem, to my możemy wtedy zabrać pozostałą dwójkę na samolot?
Wszystko zależy od WAS ?
Ja w każdym bądź razie za wszelką cenę chcę być na spływie i MUSZĘ!!! być w piątek o 15 w Katowicach.
Ostatnio edytowany przez Aga_Jarycego (2007-07-02 15:51:25)
Offline
Moja siostra ze szwagrem jak wspomnialam tez z wiadomych powodow musza konczyc splyw w czwartek... i najprawdopodobniej biora autko rodzicow... by zakonczyc splyw w Augustowie... wiec w razie czego moga kogos zabrac... jednoczesnie u mnie beda 2 miejsca wolne... zarowno tam jak i z powrotem... choc Bog faktycznie rozne figle lubi platac... i wszystko jeszcze moze sie zdarzyc...
Offline
Myślę tak, ponieważ zapowiada się, że jednak pojedziemy (przynajmniej) trzema samochodami,
myślę, że zrobimy to tak:
Ja i Aga SEAT IBIZA, Tomek i Asia (R)MEGANE, myślimy wyjechać dzień wcześniej tzn.
w piątek wcześnie rano, aby spokojnie się zaaklimatyzować, no i mieć wypoczynek ciut dłużej, i zamówić oczywiście dla was kajaczki i poczekać aż dołączycie.
Kostek i Siora mogą jechać z nami, bo mamy dużo miejsca, tylko czy dadzą radę z piątkiem?
Taki mniej więcej zarysowuje się plan.
Reni do ciebie pytanie ogólne z racji doświadczenia spływowego,
czy damy radę dopłynąć do Serw i przerzucić kajaki do Bryzgiela,
do czwartku wieczora lub piątku rano (jeśli w piątek to wtedy wy się zajmiecie pzrerzutem, my wam tylko zostawimy gotówkę na koszty ) a właściciel nie powinien mieć problemu z odebraniem swoich kajaków z Bryzgiela
No i ważna sprawa: najlepiej gdybym ja swój samochód zostawił w Serwach !
http://satelita.enetia.pl/cz_hancza/czarna_hancza4.jpg
lub tu
Ostatnio edytowany przez Jarycy (2007-07-03 12:34:58)
Offline
Mam nadzieję że przygotowania u Was są w pełni, my jeszcze leniwie ale zaczynamy myśleć o pakowaniu. Bardzo podziwiam zaanagażowanie Jarycego ale jak wiadomo najlepszy plan... to brak planu. Trochę smutno że nie wszyscy skończymy spływ w jednym czasie, w każdym razie My jesteśmy z grupą zostającą na dłużej!!
Jarycy bardzo dziękujemy za propozycję zabrania się z Wami, niestety na pewno w piatek nie bedziemy mogli wyruszyć, trzeba jeszcze rano odbębnić 8 h w pracy :-( W związku z tym, dotrzymamy towarzystwa Reni w czasie drogi.
Pozdrawiam... czas odliczać dni ;-) Bardziej Siora niż KosteK
Offline
Wiem że najlepiej nie planowac, ale w bez planu to raczej nie bede (nie moglbym byc) o 15 w piatek spowrotem w Katowicach. Wiec musze wiedziec co gdzie jak i kiedy, niestety. Wiec w sumie dobrze ze sobie wszystko zaplanowalem i wiem co i jak.
II sprawa
Ja moge jechac w piatek, ale nie musze. Tzn. chcialbym, to bede wypoczywal 1 dzien dluzej.
Jesli my pojedzeimy w piatek to wy prawdopodobnie pojedziecie w 5 osob jednym autem,
no ale oczywiscie kazdy robi jak chce.
Offline
witam. Też chcę zaistnieć na forum. Parę spraw chcę poruszyć. Jeśli ja z Moją najlepszą z żon i Jaro ze Swoją pojedziemy w piątek (choć jeszcze nie wiem, czy mnie puszcza z pracy) to na sobotę zostaje 6 osób, czy sie mylę? też będą musieli jechać na dwa auta....
Kolejna sprawa- gaz: mam butlę z palnikiem starego typu 2kg (w chwili obecnej niecałe 4kg).Mogę ją zabrać,
kiedyś z nią pływałem-żonka już przekonana, że trzeba się spakować do jednego plecaka. No chyba,że małych już mamy po jednej na głowę :-) albo przynajmniej na pare.
jedzenie-widzieliśmy w Auchan zupy (3-3,5zl) w woreczkach, oraz dania makarnowe po 4zł. Oba opakowania dają dwie duże porcje, więc nie wychodzi znacznie więcej niż chińszczyzna,a wygląda na produkt trochę z wyższej półki (więc chyba smaczniejszy i zdrowszy). To taka propozycja- my myślimy (oprócz tradycyjnych kubków) zainwestować.
I pytanie ostatnie: spotykamy się w ten weekend?
trzeba by się ostatecznie zgadać kto co bierze- no można ostatecznie przez forum.
pozdrawiam
Offline